Gdy jesteśmy młodzi, to wydaje się nam, że takimi będziemy
zawsze. Często irytują nas dorośli ze swoimi przywarami i dolegliwościami.
Uważamy, że czepiają się wszystkich i wszystkiego...Piszący
ten tekst pamięta, jak staruszkowi z sąsiedztwa podśpiewywał: poszedł stary
na wagary. Jemu, to znaczy piszącemu ten tekst, też wydawało się, że nigdy
nie będzie stary, że nie będzie pokasływał i łykał różnych tabletek. Był
niespokojnym, a zarazem bardzo aktywnym duchem w rodzinie. Praktycznie
jedynym odwiedzającym rodzinę w różnych częściach kraju. Był w swoim środowisku
najlepiej tańczącym oberka.Niezauważalnie mijał czas edukacji, czas podjęcia
pracy, czas zmiany stanu cywilnego, czas troski o żonę i córkę oraz czas troski
o wnuczkę...Zmienił się w Polsce system społeczny, otworzyły się granice
państw. Wielu Polaków wyfrunęło z klatki, jaką dla ich rodziców była Ojczyzna.
Wyfrunęła córka i wnuczka piszącego ten tekst.Wspomnieniem stały się czasy fruwania
w oberku. Laska stała się codziennym przyjacielem. Zmieniły się warunki i
techniki ludzkiego komunikowania. Wszechobecnym stał się Internet. Nastał czas
analizowania przeszłości i szukania lepszych stron w teraźniejszości.(...)
Cały tekst: http://pl.shvoong.com/internet-and-technologies/424062-gdy-jeste%C5%9Bmy-m%C5%82odzi/#ixzz2qeK8vUXr
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz